Cóż, Ona nie miała najlepszych wspomnień dotyczących owsianki. Do czasu, gdy Jej Mama zaczęła takową gotować. Była gęsta, smaczna i idealnie słodka. Poza tym stanowiła przemiły początek dnia z Mamą. Ona nie potrafiła tylko pojąć, jak Rodzicielce poranna zupa smakować może w wersji na słono - tak, Jej Mama wsypywała do miski nieco soli i jadła z apetytem.
Ona postanowiła przypomnieć sobie smak owsianki. Najpierw w samotności, później z Nim. Stanęło na tym, że gotowała Ją trzy razy z rzędu. Tak i Jemu zasmakowała, choć wspomnień ani miłych, ani niemiłych z mleczną zupą nie miał.
Składniki
1 szklanka płatków owsianych
nieco ponad 1 szklanka wody
1/3 szklanki mleka
1,5 łyżeczki cukru
dżem wiśniowy
Ona do rondla wsypała płatki, zalała je wodą, dodała cukier i gotowała przez kilka minut. Paćkę mieszała, by nie przywarła do dna, po czym dodała mleko i jeszcze chwilę gotowała.
Całość wylała na talerze i kawałek stołu (Ona dałaby sobie rękę uciąć, że wyglądał na głodny..).
Jej zupa zasmakowała z odrobiną wiśniowego dżemu.
Ona i On zgodnie przyznali, że gdyby mieli jakiś świeży owoc na podorędziu, pewnie by go dorzucili. Dobrze sprawdziłby się też zapewne cynamon i nieco rodzynek. Ale przetestować nie zdążyli - owsiankę zjedli.
Owsianka fantastyczna jest ze wszystkimi dodatkami - owocami świeżymi lub suszonymi, orzechami, konfiturami i ogólnie czym dusza zapragnie :)
OdpowiedzUsuńKombinacji bez liku i trudno wybrać najlepszą:)
Usuńowsianki są najpyszniejsze na świecie, przynajmniej według mnie !
OdpowiedzUsuńChyba trzeba do nich dojrzeć, bo po kresie jałowych przedszkolnych zup mlecznych mało który nastolatek chce po nie sięgnąć. Dopiero później docenia się ich smak:)
UsuńSwego czasu jadała owsiankę codziennie przez rok. :)
OdpowiedzUsuńDobre postanowienie noworoczne, by kontynuować tradycję:)
UsuńOwsianka może być nie tylko smaczna, ale i przepyszna :)
OdpowiedzUsuńo to to!
UsuńTo owsianka może być niesmaczna ??? :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jakiś czas bym tak powiedziała - tak w czasie stołówkowych zup do których zapominano dodać.. smak;)
UsuńOwsianka jest super, jem czasem po dwa razy dziennie :) polecam z łyżeczką karmelu, pycha :)
OdpowiedzUsuńOoo Karmel króluje u nas do kaszki manny, ale i do owsianki chętnie go spróbujemy:)
Usuńmasz bardzo pomysłowego bloga :)
OdpowiedzUsuńAle i tak się nie przekonam do owsianki, nie lubię jej :D
zostałaś u mnie nominowana , zapraszam :3
Dziękujemy za wyróżnienie:) Wkrótce się rozpiszemy!
UsuńKocham owsianki czekoladowe, orzechowe, owocowe, na zimno, w babeczkach <3 Są mega zdrowe i bardzo pyszne.
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że kiedyś to ja głównie domowe, ale musli:)
Usuńjak jeszcze mi się chciało to gotowałam na mleku płatki ryżowe, dodawałam starte jablko, miód i trochę cynamonu...mm pycha;) a teraz jestem leniwa hahah ale z czasem na pewno do tego wrócę;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, my w ogóle ryżowych nie próbowaliśmy, ale ostatnio zawahaliśmy się, stojąc przy sklepowej półce. Spróbujemy wkrótce!
UsuńAle fajny blog znalazłam. Twój!
OdpowiedzUsuń:)))
Usuń