sobota, 12 maja 2012

Domowe paluszki zwijam jak precelki

Ona zwija się czasem jak precel...


...niczym Sandra Bullock.


Czasem zwija też precle - domowe. Z kminkiem i gruboziarnistą solą. A gdy Jej się nie chce, kula ciasto pod palcami, tworząc pyszne paluszki.


Jego zachwycają obie kombinacje - idealne na wieczorne nasiadów lub przegryzkę z dipami.

Ale nie, nie robi tego specjalnie. Robi to czasem, gdy zostanie nadmiar ciasta z tarty. Ostatnio zostało nieco z obłędnej tarty ze szprotkami

Składniki
resztka ciasta z tarty
szczypta soli gruboziarnistej
1 łyżeczka kminku

Część ciasta Ona formuje w precelki i układa na wyłożonej folią blaszce. Piecze w rozgrzanym piekarniku ok. 10-15 minut.


Resztę tylko leniwie dzieli na części i równie leniwie turla na desce.



 Piecze do przyrumienienia.


Przydadzą się w weekend:)

Przepis bierze udział w akcji: