piątek, 21 września 2012

Obiad po chińsku: kurczak z pędami bambusa i ryżowym makaronem

On jest Jej domowym mistrzem kuchni azjatyckiej. Ona jest pewna, że gdyby On miał konkurować z fachowcami, nie wypadłby blado. Więcej: to specjaliści mogliby zblednąć ze strachu. Jedyny kolor, jaki towarzyszyłby im w starciu z Jego kurczakiem z dodatkiem bambusa to wstydliwa czerwień, która niechybnie by oblała ich lica. 

Składniki
makaron ryżowy
30 dag kurczaka
1 puszka pędów bambusa
2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżeczka cukru
3 dymki
3 łyżeczki octu ryżowego
olej

On pokrojonego w kostkę kurczaka zamarynował w sosie sojowym z dodatkiem octu i cukru. Ona pewnie wytrzymałaby z tym marynowaniem jakiś kwadrans, On na przygotowania dał sobie całą noc.

Makaron ryżowy zgotował i zabrał się za przygotowanie mięsiwa. Wrzucił je na odrobinę oleju i podsmażył kilka minut. Następnie dodał posiekaną dymkę i pędy bambusa. Wszystko wymieszał i po niedługiej chwili smażenia podał z ugotowanym makaronem.


Szybka ta chińska kuchnia, prawda?


A jaka pyszna!

4 komentarze:

  1. Wygląda cudnie, ale ja niestety nie bardzo lubię zapach bambusa :( Ale walczę z tą wadą, wszak bez niego nie ma azjatyckiej kuchni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogdanko, walcz z rasizmem;) W daniu jest taki chrupki i soczysty. Warto spróbować:)

      Usuń
  2. Egzotycznie. :) Lubię takie dania, a pędy bambusa są pyszne/

    OdpowiedzUsuń

Ona i On dziękują za Twój apetyt na komentarz i życzą smacznego!