Zostało Jej i Jemu trochę gorgonzoli z pizzy. Ona wcale nie żałowała. Wiedziała już, co zrobi na dzisiejszy obiad. On Jej tarty uwielbia, sam często smaki (i okruszki już po jedzeniu) podrzuca. Połączenie sera pleśniowego z gruszkami wydawało się Jej jednak nieco egzotyczne. Nie ukrywa więc, że z taką pewną niepewnością czekała na pierwsze kęsy tarty z gruszką, gorgonzolą i orzechami.
Składniki
ciasto
30 dag mąki pszennej
3 łyżki oleju
szczypta soli
ok. 1/3 szklanki wody
farsz
2 gruszki
5 dag sera gorgonzola
200 g kwaśnej śmietany
1 jajo
garść orzechów włoskich
pieprz
sól
gałka muszkatołowa
Ona ciasto zarabia, wałkuje i na natłuszczonej oraz posypanej bułką tartą blasze wykłada. Nakłuwa widelcem, po czym do rozgrzanego piekarnika na ok. 10 min. wstawia.
W tym czasie gruszki obiera ze skórki, wydrąża i kroi w cienkie plastry, które układa na cieście. Kawałki sera ułamuje palcami i układa na gruszkach. Część orzechów drobno sieka i dorzuca.
W misce bełta jajko, sypie szczyptę soli, dorzuca pieprz i świeżo startą gałkę. Dolewa śmietanę. Całość wylewa na gruszkach. Na końcu układa ćwiartki orzechów. Wstawia do gorącego piekarnika i po 40 min. wyciąga obiad.
Ciekawa sprawa. Najciekawsze kęsy to te, w których układa się zestaw: ciasto+gruszka+ser+orzech.
Następnym razem dorzuci więcej orzechów:)
Przepis bierze udział w akcji:
Świetna tarta, takie połączenie, o dziwo, się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńrewelacja! tak myślę, że ser pleśniowy też by tu całkiem pasował. Ale fajnie wymyśliłaś! :))
OdpowiedzUsuńjuż wiem co jutro będę pichcić na kolację :-)
OdpowiedzUsuńDlaczego ja nie ma piekarnika!?!?!? Na razie chłonę przepisy jak lekturę i łudzę się, że je zapamiętam na "kiedyś tam", ale ta tarta wygląda hiperapetycznie!!!
OdpowiedzUsuńNo to mnie zdziwiłaś. :)
OdpowiedzUsuńChociaż słyszałam wiele dobrego na temat połączenia gruszki i serów pleśniowych :)
I dla nas to było dziwne połączenie, ale - o dziwo! - naprawdę się sprawdza:) Polecamy!
OdpowiedzUsuńWykwintnie u Was:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie próbowałam gruszki w takiej wersji :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie - gruszka i gorgonzola, chętnie widziałabym taka tartę na moim stole na kolację:D
OdpowiedzUsuńGruszki z gorgonzolą i orzechami to prawdziwe cudo, więc w formie tarty jestem pewna, że pyszne :)
OdpowiedzUsuńmmmmmmmmmm tak tu dlugo nie zagladalam, a tu tyle pysznosci wyczarowane...az slinka cieknie po monitorze, a tu pierwsza we nocy i jedzenie wejdzie w bioderka...eh..chyba ide spac o Onych tarcie marzac :)
OdpowiedzUsuńMoria
OdpowiedzUsuńZNAM WIELE TART ALE TA JEST PRZESMACZNA .